Ranking: najlepsze składane telefony 2025 roku

Ranking: najlepsze składane telefony 2025 roku to przegląd urządzeń, które udowadniają, że przyszłość smartfonów naprawdę się złożyła. Foldy i flipy nie są już ciekawostką – to pełnoprawne flagowce, które łączą wydajność, styl i mobilną wszechstronność. Sprawdzamy, które modele naprawdę warto kupić w 2025 roku, a które lepiej zostawić w sklepie.

Ranking składanych telefonów 2025: TOP modele, które zachwycają technologią

Ranking: najlepsze składane telefony 2025 roku to szczegółowe zestawienie topowych modeli typu fold i flip, które dominują rynek. Porównujemy wydajność, jakość ekranów, aparaty, trwałość i realne doświadczenia użytkowników, by wskazać, który składany smartfon naprawdę jest wart swojej ceny.

Jak oceniałem składane telefony (krótko i konkretnie)

• Ekrany & ergonomia: jasność, odświeżanie, proporcje frontu, widoczność zagięcia, grubość/masa.

• Wydajność & bateria: SoC (Snapdragon 8 Elite/Tensor G5), temperatura pod obciążeniem, czas pracy, szybkość ładowania.

• Aparaty: jakość zdjęć/wideo w dzień i nocą, tele, stabilizacja.

• Odporność & trwałość: rating IP, konstrukcja zawiasu.

• Oprogramowanie: stabilność, AI/tryby multitaskingu, długość wsparcia.

• Dostępność & cena w PL.

Najlepsze składane telefony „Książki” (productivity kings)

Samsung Galaxy Z Fold7 — najpełniejsze „wszystko w jednym”

Dlaczego #1: Najlżejszy i najcieńszy Fold Samsunga do tej pory (ok. 8,9 mm złożony, ~215 g), świetny multitasking One UI i bardzo mocny Snapdragon 8 Elite. Do tego 200 Mpix główny aparat, jasne panele i dopracowana ergonomia okładkowego ekranu 21:9. Brak S Pen to jedyny zgrzyt, ale całość jest niezwykle zbalansowana. 
Szybkie dane: 6,5″ cover / 8,0″ wewn., 120 Hz; 4 400 mAh; SD 8 Elite; do 1 TB. 
Plusy: smukłość/masa, wydajność, aparat 200 Mpix, dopracowany multitasking.
Minusy: brak obsługi S Pen, ładowanie nie najszybsze.
Cena w PL (orientacyjnie): od ok. 5 700–6 500 zł (zależnie od pamięci i promo).

Honor Magic V5 — rekordowo cienki i z baterią „nie do zdarcia”

Dlaczego warto: Najcieńszy i jeden z najlżejszych „booków”, a przy tym ogromna bateria 5 820 mAh (do 6 100 mAh w CN) z technologią silikon-węgiel, bardzo szybkie ładowanie i topowy SD 8 Elite. Globalna dystrybucja w Europie ruszyła pod koniec sierpnia, w Polsce pojawiają się oferty sklepów.
Szybkie dane: 7,95″ wewn./6,43″ cover, 120 Hz, nawet 5 820–6 100 mAh, SD 8 Elite, do 16/1 TB. 
Plusy: ultra-smukły korpus, świetna bateria i ładowanie, lekkość. 
Minusy: niższy rating IP niż Pixel, aparat ustępuje najlepszym w nocy, cena w PL wciąż wysoka. 
Cena w PL: oferty ze ~7 399 zł (16/512).

Google Pixel 10 Pro Fold — król IP68 i „czystego” AI

Dlaczego warto: Pierwszy foldable z pełnym IP68, nowy Tensor G5 (3 nm), Qi2 z magnetycznym mocowaniem, większa bateria ~5 015 mAh i mocny pakiet funkcji foto/AI (Magic Cue, Ask Photos). Nie jest najcieńszy ani najlżejszy, ale odporność i oprogramowanie to jego asy. 
Szybkie dane: 8,0″ wewn./6,4″ cover do 3000 nitów; 16/1 TB; Android 16, długie wsparcie.
Plusy: IP68, jasne ekrany, długi SoT, mocne AI i wygoda Pixel UI.
Minusy: cięższy i grubszy niż Fold7, wydajność surowa niższa od SD 8 Elite, pojedyncze raporty o bugach po październikowym updacie.
Cena (global): start od $1 799; w PL głównie dystrybucja nieoficjalna.

(ex-aequo) OnePlus Open (2023) — wciąż świetny multitasking, ale…

Komentarz 2025: Open 2 nie wychodzi w 2025, więc „stary” Open nadal bywa opłacalny cenowo i ma znakomity interfejs wielookien (Open Canvas). Trzeba jednak pamiętać o wieku sprzętu i wsparcia.
Dla kogo: łowcy okazji/importu i fani Open Canvas.

Najlepsze składane telefony „Flip’y” (styl, kieszonkowość, selfie)

Samsung Galaxy Z Flip7 — najpełniejszy flip na rynku

Dlaczego #1: Duży 4,1″ Flex Window z obsługą większej liczby widżetów/aplikacji, wyraźny upgrade aparatów (50 Mpix), bardzo dobra bateria ~4 300 mAh i nowe funkcje One UI 8/FlexWindow. To najdojrzalszy flip 2025.
Plusy: duży ekran zewnętrzny, mocny SoC, świetne selfie z tylnych kamer, dopracowane UI. 
Minusy: ładowanie wciąż przeciętne, brak tele.
Cena w PL: od ok. 3 200–3 900 zł (zależnie od pamięci/promocji).

Motorola Razr Ultra (2025) — flip z najdłuższą baterią

Dlaczego warto: 7,0″ 165 Hz w środku, duży zewnętrzny ekran i 4 700 mAh (dwuczęściowy pakiet), szybkie ładowanie i Snapdragon 8 Elite. Świetny balans stylu i czasu pracy, plus mocny pakiet AI Moto. 
Cena w PL: różnie, w sklepach typowo ~5 000–5 700 zł w zależności od promocji.

Motorola Razr (2025) — rozsądny „flip” dla oszczędnych

Dlaczego warto: konkurencyjna cena poniżej flagowców, duży ekran zewnętrzny, długi SoT; kompromisy w aparacie i SoC vs Ultra. (Modele/wyceny zależne od kanału sprzedaży).

Najlepsze składane telefony – prawda o różnicach w 2025 (na co patrzeć przy zakupie)

1. Smukłość i masa – Fold7 wygrywa lekkością i cieniem (ok. 8,9 mm/215 g), Magic V5 jest jeszcze smuklejszy po rozłożeniu (ok. 4,1 mm), ale realnie różnice czujesz dopiero przy dłuższym trzymaniu. Jeśli nosisz w kieszeni marynarki — Fold7.

2. Wodoodporność – jeśli chcesz „bezstresowego” składaka na wakacje i plażę: Pixel 10 Pro Fold (IP68) jest tu bezkonkurencyjny.

3. Bateria i ładowanie – najdłużej trzyma Honor Magic V5 (silikon-węgiel, szybkie ładowanie), w flipach prym wiedzie Razr Ultra 2025 z 4 700 mAh. Fold7 ma najmniejszą baterię z top-3 książek, ale nadrabia optymalizacją.

4. Wydajność surowa vs AI – SD 8 Elite w Fold7/Magic V5 ma wyższy „peak” w grach i multitasku; Pixel 10 Pro Fold nadrabia funkcjami AI i integracją usług Google (Ask Photos, Magic Cue).

5. Aparaty – Fold7 kusi 200 Mpix i bardzo dobrym wideo, Pixel 10 Pro Fold ma przewagi w trybach AI i zoomie, ale traci na surowej matrycy vs „slaby” flagowce. Magic V5 — solidny, choć nie top-3 fotograficznie w nocy.

6. Dostępność w PL – Samsung i Motorola: szeroka. Honor Magic V5: już w europejskiej dystrybucji, w Polsce pojawiają się oferty; Pixel 10 Pro Fold — brak oficjalnego kanału (sprzedaż importowa).

Najlepsze składane telefony 2025 – Szybkie „mini-werdykty”

• Najlepszy „book” ogółem: Galaxy Z Fold7 – najrówniejszy pakiet „bez ale”.

• Najlepsza bateria w „booku”: Honor Magic V5 – nowa chemia daje przewagę.

• Najlepsza odporność: Pixel 10 Pro Fold (IP68) – pierwszy tak „pancerny” składak.

• Najlepszy „flip” ogółem: Galaxy Z Flip7 – największy krok jakościowy generacji.

• „Flip” z najlepszą baterią: Razr Ultra (2025) – realnie dzień +.

• Okazja/„value” (book): OnePlus Open (2023) – gdy trafisz dobrą cenę i akceptujesz wiek. (Open 2 nie wychodzi w 2025).

Najlepsze składane telefony – ceny w Polsce (orientacyjnie, 10/2025)

• Galaxy Z Fold7: od ok. 5,7–6,5 tys. zł (256–512 GB).

• Galaxy Z Flip7: od ok. 3,2–3,9 tys. zł (256–512 GB, promo).

• Honor Magic V5 (16/512): ok. 7,4 tys. zł.

• Motorola Razr Ultra 2025: ok. 5,0–5,7 tys. zł (promo/kody).

Uwaga: ceny mocno „pływają” z promocjami i skupem/odkupem u producentów.

Który telefon składany kupić do konkretnych potrzeb?

• Praca, Excel, montaż w biegu, multi-okna: Galaxy Z Fold7 (najlepsza ergonomia + wydajność).

• Podróże, plaża, kurz, „bez stresu”: Pixel 10 Pro Fold (IP68).

• Długi dzień bez gniazdka & szybkie ładowanie: Honor Magic V5.

• Flip do kieszeni, sociali i selfie: Galaxy Z Flip7.

• Flip z najlepszą baterią i dużym coverem: Razr Ultra (2025).

• „Najtaniej sensownie”: bazowy Razr (2025) albo polować na Open (2023).

Dlaczego sam nigdy nie kupię składanego telefonu 💥

Składane smartfony to pokaz technologicznych możliwości, ale niekoniecznie zdrowego rozsądku. Z roku na rok są cieńsze, lżejsze i bardziej dopracowane, ale… nadal mają swoje demony, które skutecznie gaszą mój zakupowy entuzjazm.
Oto 10 powodów, dla których — mimo całego zachwytu nad technologią — sam nigdy nie kupię folda ani flipa.

⚙️ 1. Bo mechanika zawsze w końcu się podda

Zawias, który ma przetrwać 300 tysięcy złożeń, brzmi dobrze na papierze. Ale kurz, pot, mikropył i codzienne życie robią swoje. Każde „klik” to krok w stronę mikro luzu, trzasku albo skrzypienia, które pojawi się po roku.

💰 2. Bo to najdroższe ryzyko w kieszeni

Za 7 tysięcy złotych oczekuję spokoju ducha, a nie delikatnej origami-maszynki, której boję się dotknąć w metrze. Upadnie raz — i po zabawie. Naprawa? Pół ceny nowego telefonu.

🧻 3. Bo ekran nadal nie jest prawdziwym szkłem

Możesz mówić „ultracienkie szkło”, ale fizyki nie oszukasz. To tworzywo, które da się paznokciem zadrapać. W słońcu zagięcie odbija światło jak żyłka, a po kilku miesiącach widać każdy mikrozgięcie.

🔋 4. Bo bateria nigdy nie jest tak dobra, jak w klasyku

Więcej ekranów = mniej miejsca na ogniwo. Nawet w 2025 roku Foldy i Flipy często kończą dzień z 10% zapasem, gdy zwykły flagowiec ma jeszcze 30–40%.

🧠 5. Bo większość aplikacji nadal nie ogarnia dwóch ekranów

W teorii multitasking brzmi pięknie, ale w praktyce — część aplikacji wciąż nie umie poprawnie skalować się na wewnętrzny ekran. Niektóre uruchamiają się w „okienkach”, inne rozjeżdżają interfejs.

📸 6. Bo aparaty są prawie flagowe – ale tylko prawie

Foldy mają świetne sensory, ale to, co najlepsze, producenci zostawiają klasycznym modelom. Wystarczy porównać zdjęcia z Galaxy S25 Ultra a Folda 7 – różnica w szczegółowości i HDR dalej jest widoczna.

🧱 7. Bo to cegła, która udaje elegancję

Fold po złożeniu nadal waży ponad 200 gramów i ma grubość małego powerbanka. Flip jest lżejszy, ale po otwarciu ma długie proporcje, które nie każdemu pasują do dłoni. Kieszeń w dżinsach? Zapomnij.

💧 8. Bo odporność to nadal loteria

Pixel 10 Pro Fold ma IP68, ale większość foldów to wciąż IPX8 – odporność tylko na wodę, nie na kurz. A to kurz, nie woda, najczęściej zabija zawias.

💸 9. Bo deprecjacja to koszmar

Po roku fold potrafi tracić 40–50% wartości, bo każdy boi się kupić używanego składaka. Mało kto ufa, że zawias czy ekran są w idealnym stanie.

🧤 10. Bo używanie ich na co dzień to nie zawsze przyjemność

Otwarcie, zamknięcie, rozkładanie, ponowne składanie… po tygodniu przestaje to być „wow” i zaczyna być irytujące. Każda szybka odpowiedź na wiadomość to rytuał origami.

Czytaj również: Dlaczego sam nigdy nie kupię składanego telefonu – obiektywnie bez ściemy

Podsumowanie: Ranking – najlepsze składane telefony 2025 roku

Rok 2025 potwierdził to, o czym branża mówiła od dawna — składane telefony przestały być gadżetem dla geeków, a stały się flagowcami z prawdziwego zdarzenia. Nie tylko dogoniły klasyczne smartfony, ale w wielu aspektach zaczynają je przewyższać. Ekrany są jaśniejsze, zawiasy trwalsze, a baterie wreszcie wytrzymują cały dzień intensywnego używania.

Na szczycie zestawienia nieprzypadkowo znalazł się Samsung Galaxy Z Fold7 – to telefon, który dopracował każdy element. Po latach udoskonaleń wreszcie dostajemy smukły, lekki i potężny składany flagowiec. Dla wielu użytkowników to najrozsądniejszy wybór „na lata”.

Tuż za nim Honor Magic V5 – model, który wygrywa baterią, cienką obudową i nową technologią zasilania silikon-węgiel, a przy tym wygląda bardziej jak nowoczesny ultrabook niż telefon. Jeśli zależy Ci na designie i czasie pracy – to hit.

Z kolei Google Pixel 10 Pro Fold pokazuje, że w 2025 roku liczy się nie tylko hardware, ale też AI i odporność – to pierwszy fold z pełnym IP68, a przy tym jeden z najbardziej „inteligentnych” telefonów, jakie możesz kupić.

W kategorii flipów nie ma niespodzianki — Samsung Galaxy Z Flip7 to najdojrzalszy, najbardziej kompletny składak „dla stylu”, a Motorola Razr Ultra 2025 zdobywa punkty za fantastyczną baterię i duży ekran zewnętrzny.

💡 Rekomendacje Techoteki

• 🥇 Dla wymagających i pracujących w biegu: Samsung Galaxy Z Fold7 – najlepszy balans wydajności, funkcjonalności i jakości wykonania.

• 🔋 Dla tych, którzy nie znoszą ładowarek: Honor Magic V5 – mistrz baterii i ultracienkiej konstrukcji.

• 🌊 Dla podróżników i niezdar: Pixel 10 Pro Fold – pierwszy fold z pełnym IP68, odporny na wodę i kurz.

• 💅 Dla fanów stylu i selfie: Samsung Galaxy Z Flip7 – największy postęp wśród flipów, idealny do codzienności.

• 🧭 Dla tych, którzy chcą „flip, ale z mocą”: Motorola Razr Ultra 2025 – długi czas pracy i świetny ekran zewnętrzny.

• 💸 Dla rozsądnych: poluj na OnePlus Open (2023) – starszy, ale wciąż zaskakująco wydajny i tańszy od nowości.

🔍 Wniosek końcowy:

2025 to moment, w którym foldy i flipy przestały być kompromisem. Wybór zależy nie od tego, czy warto kupić składany telefon, ale który z nich najlepiej pasuje do Twojego stylu życia.

Składane telefony to cud inżynierii – ale niekoniecznie urządzenie, któremu chciałbym powierzyć swoje dane, zdjęcia i codzienność. Może za dwa, trzy lata będą naprawdę bezkompromisowe.
Na razie? Doceniam z daleka. Z klasycznym smartfonem w dłoni i świętym spokojem.

FAQ – najlepsze składane telefony 2025 roku

Czytaj również: Jak dbać o składany telefon – praktyczny poradnik użytkownika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Śledź techoteka.pl i bądź na bieżąco z nowinkami technologicznymi! Obserwuj nas na Facebooku.